Zmiany, które wprowadziliśmy w naszym Bachusie to m.in:
1. zmiana różnicy wysokości pomiędzy domem a garażem - zmiejszyliśmy tą różnice o wysokość pustaka dzięki czemu komin nie wychodzi w kalenicy dachu, klatka schodowa zmieniła się o tyle, że na zabiegu są trzy schodki a nie dwa jak było w projekcie.
2. strop nad poddaszem będzie zalewany betonem a nie lekki - nie mamy przekonania do płyt gipsowych i co do trwałości i praktyczności tego materiału.
3. zmiany na poziomie parteru:
- jedna duża brama garażowa,
- pomieszczene gospodarcze połączone z kotłownią z jednym wejściem,
- prosta ściana w łazience i łazienka powiększona o wnękę przy wejściu do kuchni aby zmieścił się prysznic,
- ściana pomiędzy klatką schodową a salonem zamurowana i ściana po drugiej stronie klatki schodowej również murowana i dołożone drzwi na wysokości tych od pokoju gabinetowego - zmiana mająca na celu zniwelowanie utraty ciepła z domu do garażu i zniwelowanie zapachu spalin z garażu,
- w kuchni nastąpi zmiana ustawienia mebli aby na środku była funkcjonalna wyspa z płytą gazową (ale to zmiany na dalszym planie),
- komin wymurowany tradycyjnie z cegły w środku w przewodzie do pieca i do kominka włożona rura kamionkowa fi 22,
- pod schodami zbrojonymi i zalewanymi z betonu będzie pomieszczenie mogące służyć za miejsce na przetwory itp,
- okno w garażu będzie klasyczne a nie szklane bloczki,
- kształy tarasu wysunięty w stronę ogrodu na naszej działce.
Poniżej rzut parteru z projektu i rzut po wprowadzeniu naszych zmian.
Zmiany na poddaszu to m.in:
- podnieśliśmy całość o jednego pustaka aby przy skosach nie było zbyt nisko,
- na klatce zrobiliśmy nadmurowana 30 cm murek na którym będą zamontowane poręcze,
- pomiędzy łazienką a pranią zrobiliśmy ściane z normalnego pustaka aby smieściły się bez problemu rury do umywalek i pralki - w przejściu będą szklane drzwi,
- pomiędzy drzwiami balkonowymi i oknami łukowymi na froncie dołożyliśmy pustaka maxa aby wzmocnić sklepienia,
- zrezygnowaliśmy z bocznego balkonu - drzwi zostały i będzie tam "balkon francuski" - sama barierka bez wyjścia mimo otwieranych drzwi,
- zmieniliśmy miejsce drzwi do pokoju nad garażem aby były na środku klatki schodowej, na środek przenieśliśmy drzwi największej sypialni na poddaszu aby były na wprost drzwi balkonowych,
- w największej sypialni na poddaszu zrezygnowaliśmy z drzwi do garderoby - zrobiliśmy murki po obu stronach po 60 cm aby przysłonić meble - chodzi o to aby powietrze nie kotłowało się w zakamarkach i nie było problemu z ogrzaniem wnęk,
- wyłaz na dach zrobiliśmy na wprost wyjścia z klatki schodowej - było to najbardziej optymalne aby schody łatwo można było wyciągnąć i bez problemu wyjść na górę,
- wyłaz dachowy dołożyliśmy przy kominie nad drugim stropem (będzie stamtąd lepsze dojście na komin i będzie dzięki temu lepsza wentylacja powierzchni nad stropem pod dachem) a w garderobie nad garażem zrobiiśmy okno wyłazowe do pomieszczeń ogrzewanych aby z łatwością można było wietrzyć tą część poddasza - okno ma siłownik i utrzymuje w pionie okno - cenowo korzystniejsze jak okno dachowe.
Poniżej rzut poddasza bez zmian i po wprowadzeniu zmian:
Komentarze